Info

Więcej o mnie.

Zaliczone gminy


Znajomi
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Maj4 - 0
- 2025, Kwiecień9 - 0
- 2025, Marzec11 - 0
- 2025, Luty1 - 0
- 2025, Styczeń5 - 0
- 2024, Grudzień1 - 0
- 2024, Listopad3 - 0
- 2024, Październik5 - 0
- 2024, Wrzesień7 - 0
- 2024, Sierpień18 - 0
- 2024, Lipiec5 - 0
- 2024, Czerwiec8 - 0
- 2024, Maj10 - 0
- 2024, Kwiecień8 - 0
- 2024, Marzec3 - 0
- 2023, Listopad2 - 0
- 2023, Październik3 - 0
- 2023, Wrzesień8 - 0
- 2023, Sierpień10 - 0
- 2023, Lipiec10 - 0
- 2023, Czerwiec11 - 0
- 2023, Maj8 - 0
- 2023, Kwiecień9 - 0
- 2023, Marzec5 - 0
- 2023, Luty4 - 0
- 2023, Styczeń10 - 0
- 2022, Grudzień10 - 0
- 2022, Listopad9 - 0
- 2022, Październik9 - 0
- 2022, Wrzesień9 - 0
- 2022, Sierpień3 - 0
- 2022, Lipiec5 - 0
- 2022, Czerwiec4 - 0
- 2022, Maj2 - 0
- 2022, Kwiecień1 - 0
- 2021, Październik1 - 0
- 2021, Wrzesień6 - 0
- 2021, Sierpień3 - 0
- 2021, Lipiec6 - 0
- 2020, Listopad1 - 0
- 2015, Sierpień3 - 0
- 2015, Lipiec7 - 0
- 2015, Czerwiec1 - 0
- 2015, Maj9 - 0
- 2015, Kwiecień9 - 0
- 2015, Marzec10 - 3
- 2015, Luty1 - 0
- 2014, Listopad1 - 0
- 2014, Październik3 - 0
- 2014, Sierpień9 - 0
- 2014, Czerwiec10 - 0
- 2014, Maj5 - 4
- 2013, Wrzesień1 - 0
- 2013, Sierpień5 - 0
- 2013, Lipiec5 - 0
- 2013, Czerwiec6 - 0
- 2013, Maj6 - 0
- 2013, Kwiecień5 - 0
- 2013, Marzec4 - 0
- 2013, Luty2 - 0
- 2012, Lipiec5 - 0
- 2012, Czerwiec3 - 0
- 2012, Maj2 - 0
- 2012, Kwiecień1 - 0
- 2011, Wrzesień6 - 0
- 2011, Sierpień11 - 0
- 2011, Lipiec3 - 0
- 2011, Czerwiec1 - 0
- 2011, Maj1 - 0
- 2011, Kwiecień2 - 0
- 2010, Listopad2 - 0
- 2010, Październik2 - 0
- 2010, Wrzesień1 - 0
- 2010, Sierpień2 - 0
- 2010, Lipiec4 - 0
- 2010, Czerwiec10 - 0
- 2010, Maj5 - 0
- 2010, Kwiecień1 - 0
- 2010, Marzec2 - 0
- 2008, Sierpień4 - 0
- 2008, Lipiec13 - 0
- 2008, Czerwiec4 - 0
- 2008, Maj4 - 0
- 2008, Kwiecień2 - 0
Wpisy archiwalne w kategorii
50-100
Dystans całkowity: | 2060.74 km (w terenie 3.00 km; 0.15%) |
Czas w ruchu: | 80:52 |
Średnia prędkość: | 25.48 km/h |
Maksymalna prędkość: | 61.92 km/h |
Suma podjazdów: | 8804 m |
Maks. tętno maksymalne: | 187 (97 %) |
Maks. tętno średnie: | 154 (80 %) |
Suma kalorii: | 58716 kcal |
Liczba aktywności: | 35 |
Średnio na aktywność: | 58.88 km i 2h 18m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
51.15 km
0.00 km teren
01:57 h
26.23 km/h:
Maks. pr.:35.35 km/h
Temperatura:8.0
HR max:176 ( 92%)
HR avg:142 ( 74%)
Podjazdy:200 m
Kalorie: 1534 kcal
Rower:Radon Skill 9.0
Jędrzejów - Lipnica - Złotniki - Żarczyce - Węgleszyn - Gawrony - Tyniec - Chorzewa - Prząsław - Sudół - Jędrzejów
Niedziela, 29 marca 2015 · dodano: 29.03.2015 | Komentarze 0
Sam.Dzień wcześniej przygotowałem się solidnie do wyjazdu chyba pierwszy raz w życiu. Przygotowałem sobie Turbo Owsiankę na rano, zrobiłem 1,5l izotonika domowej roboty z wody, miodu, cytryny i soli, naszykowałem rower i ubranie. Czytając ostatnio o diecie przy uprawianiu sportu, poszedłem po rozum do głowy i postanowiłem naładować akumulatory wcześniej i zacząć mocniej dbać o sprawy jedzenia. Po środowym, wieczornym jeżdżeniu, mięśnie bolały mnie do soboty i zganiałem to na braki w formie. Wieczorem zjadłem 200g makaronu. Plan pobudki miałem na 6:00 (akurat dziś w nocy było przesunięcie czasu, czyli po staremu o 5:00). Budzik obudził mnie o tej godzinie, ale entuzjazmu do wstawania nie było. Wstałem o 7:00, zobaczyłem, że prognozy nie do końca się sprawdziły, bo na zewnątrz piękne słońce. Zjadłem szybko owsiankę i o 7:30 wyjeżdżam. Jadę w stronę Złotnik. Pierwsze 5km powoli, temperatura przyjemna (1°C), wiatr niewielki. Do Lipnicy nie wyprzedza mnie ani jeden samochód. Chyba przesunięcie czasu mało komu służy. Dotąd jedzie mi się bardzo szybko, w okolicach 27-28 km/h. Skręcam w lewo i przejeżdżam obok swoich włości, za kościołem zatrzymuję się zrobić kilka fotek przy stawie i jadę dalej. Za Złotnikami spotykam bardzo fajnie ułożone bale słomy, tutaj też robię zdjęcia, zjadam banana bo się zgniótł w plecaku. Zauważam też, że izotonik jest świetny, nie jest tak słodki jak te wszystkie pałerejdy, formuwy i inne oszi, nie mówiąc już o cenie. Do tego bidon Elite Jossanova również sprawia się wyśmienicie. Dalej dojeżdżam do Żarczyc i kieruję się do Węgleszyna. Tutaj też można szybciej pokręcić (30-35km/h). W Węgleszynie skręcam w lewo na Tyniec i żeby do niego dojechać odbijam na Gawrony. Tutaj pierwszy mały kryzys. Zaczął wiać mocniejszy wiatr od południa, połączony z niewielkim podjazdem zaczyna dawać w tyłek moim niewytrenowanym udom. Na szczęście droga za chwilę odbija w lewo i mogą już normalnie jechać dalej. Za Tyńcem jest nowa powierzchnia na drodze do Cacowa i Chorzewy, także najwolniejszy asfalt po jakim miałem okazję jeździć przestał istnieć. Teraz to miano dostanie chyba odcinek Oksa-Popowice-Tyniec. W Chorzewie odbijam w prawo na Prząsław i tutaj jedziemy znów na południe. Nogi dostają porządnie w tyłek, aż do samego skrzyżowania z drogą Jędrzejów-Zawiercie. Nawet z górki za obwodnicą rower nie chce przyspieszać. Średnia tutaj spada do 25,5km/h. Zostaje ostatni odcinek, do samego rynku już z górki. Tutaj bez spinki kręcę trochę szybciej i dojeżdżam do domu ze średnią ponad 26km/h. W domu rozciąganie i uzupełnienie węglowodanów za pomocą znanej już owsianki.
Reasumując dzisiejszy wyjazd. Pisząc ten wpis wieczorem nie odczuwam praktycznie żadnego bólu mięśni. Po środzie bolały mnie nie tylko mięśnie nóg, ale i rąk, pleców i klatki piersiowej przez 3 dni. Dzisiaj, mimo, że to najszybszy wyjazd nie mam większych dolegliwości, nie czułem się senny, jak to zwykle bywało po rannej jeździe. Jednak coś prawdy muszą zawierać w tych wszystkich tekstach o ładowaniu węglowodanów, glikogenu i innych takich. Szkoda tylko, że wszystkie teksty, które do tej pory znalazłem na temat diety są tępo i ogólnikowo napisane. Może jednak znajdę coś, co pomorze mi ułożyć sobie dietę pod moja aktywność.
Już tylko 3:57 do rekordu na 50km ;) W tym roku najszybsza "50tka" i w sumie wyjazd.
TT - 01:57:13
HZ - 00:25:03/21%
FZ - 00:51:52/44%
PZ - 00:37:07/32%
HRavg: 142
HRmax: 176
kcal:1534
CADavg: 92
temp: 1-8°C
waga: 92.7kg




Dane wyjazdu:
51.13 km
0.00 km teren
01:59 h
25.78 km/h:
Maks. pr.:43.10 km/h
Temperatura:8.0
HR max:180 ( 94%)
HR avg:144 ( 75%)
Podjazdy:252 m
Kalorie: 1609 kcal
Rower:Radon Skill 9.0
Jędrzejów - Skroniów - Potok - Ludwinów - Dalechowy - Borki - Wolica - Raków - Jędrzejów - Sudół Drugi - Prząsław - Skroniów - Jędrzejów
Środa, 25 marca 2015 · dodano: 28.03.2015 | Komentarze 0
Sam.Się napierdziela nocą #2 ;)
Udał się drugi nocny wyjazd. Dzień miał wyglądać zupełnie inaczej, bo miałem być na tradycyjnym, corocznym plenerze pieszym po Ponidziu (pierwszy raz w życiu), ale wylądowałem w pracy. Musiałem sobie to jakoś zrekompensować i wybrałem się wieczorem na rower. Jak zwykle przy niskich temperaturach szykowanie jest wkurzające, bo trzeba na siebie nałożyć pełno ubrań, wcisnąć jakoś za małe ocieplacze na buty, w nocy dodatkowo światła, szelki odblaskowe, plecak, itd. itp. O 20:15 udaje mi się wyjechać. Plan 40-50km. Ciężko póki co przy tej pogodzie zmobilizować mi się do dłuższej jazdy w nocy, ale próbujemy. Lecę do Skroniowa, później na Potok i tam za górką odbijam w prawo do E7. Powinienem skręcić skrzyżowanie dalej, bo tutaj nie ma przelotu do Łysakowa, a i nie ma przejazdu do E7, bo chyba jest tu budowany wiadukt. Biorę rower pod pachę i przechodzę polem, kawałek muszę jechać E7 do drogi na Łysaków. Jadę wyłączonym pasem, pod prąd, bo inaczej to strach tam jechać. Skręcam w lewo i lecę prosto. Jedzie mi się bardzo ciężko, nogi odmawiają posłuszeństwa, wiatr wieje w twarz. Dojeżdżam do drogi na Kazimierzę Wielką i skręcam w lewo do Ludwinowa. Tutaj goni mnie jakiś kundelek, postanawiam na nim sprawdzić, czy gaz na psy działa. Naciskam, naciskam i... nic. Pomyślałem, że tak to jest jak się kupuje tanie gówno. Ale po chwili kapnąłem się, że naciskam zabezpieczenie, które trzeba podnieść do góry i dopiero nacisnąć guzik. Następnym razem się spróbuje. W nocy problem z psami jest spory. Gdy nie ma latarni, a wzdłuż ogrodzenia leci pies, to nie wiadomo czy na przykład nie jest brama otwarta i on wyleci za nami. Zastanawiam się nad zakupem drugiej latarki, która świeciłaby szerzej, niż dalej. W Ludwinowie skręcam w prawo do Węgleńca i jadę na Dalechowy, dalej przez Mogiły na Borki i w prawo, przez Wolicę do Rakowa. Jedzie mi się już o wiele lepiej, średnia prędkość rośnie. Przy wjeździe do Jędrzejowa zatrzymuję się, jem banana i wymieniam akumulator w latarce. Jest trzydzieści kilka kilometrów. Postanawiam pojechać przez Sudół, Prząsław do Skroniowa. Dalej z powrotem do Jędrzejowa, jedna rundka do dobicia do 50km i o 22:30 jestem w domu. Rozciąganie, uzupełnienie kalorii i do spania.
TT - 02:00:35
HZ - 00:25:33/21%
FZ - 00:45:20/38%
PZ - 00:46:01/38%
HRavg: 144
HRmax: 180
kcal:1609
CADavg: 92
temp: 8°C
waga: 92.7kg
Dane wyjazdu:
53.05 km
0.00 km teren
02:15 h
23.58 km/h:
Maks. pr.:38.93 km/h
Temperatura:15.0
HR max:172 ( 90%)
HR avg:137 ( 71%)
Podjazdy:232 m
Kalorie: 1655 kcal
Rower:Radon Skill 9.0
Jędrzejów - Sudół Drugi - Prząsław - Deszno - Łowinia - Boleścice - Krzcięcice - Skroniów - Łysaków - Ludwinów - Jędrzejów
Sobota, 21 marca 2015 · dodano: 22.03.2015 | Komentarze 3
Z Tomkiem.Nie pamiętam już, kiedy w sobotę jeździłem na rowerze. Na początek wiosny pogoda dopisała. Temperatura 15°C, piękne słońce. Jednak nauczony doświadczeniem, że w marcu to jest zdradliwe, ubrałem się jakby było 5°C, bo tego trochę wiało. Pisząc w niedzielę rano wpis, musiał być to dobry ruch, bo jestem zdrowy ;). Wyjechaliśmy o 14:20 od Tomka. Początkowo trochę ciężko się kręciło, nogi jeszcze nierozgrzane, w stronę Zawiercia początek trasy zawsze pod górkę, wmordewind. Jedziemy przez Sudół Drugi do Prząsławia i potem do Warzyna, gdzie zaczyna kręcić się już lepiej. Dalej do Deszna, za którym sprawdzamy, czy droga skręcająca w lewo prowadzi do Łowini, w której kręcimy w lewo i przez włości Bronko-Boleścicowskie dojeżdżamy do przejazdu kolejowego. Dalej kawałek wzdłuż torów, bo chcieliśmy kręcić w stronę Nagłowic, ale później powrót wyszedłby główną drogą Jędrzejów - Zawiercie, a tam średnio przyjemnie i bezpiecznie jedzie się rowerem. Wjeżdzamy na drogę Sędziszów - Mierzawa i jedziemy w stronę Jędrzejowa. W Krzcięcicach postój. Małe zakupy w sklepie - banan, picie. Ładujemy zasoby i jedziemy dalej. Przed nami dwie ulubione górki Tomka. W Słaboszowicach jedzie się przyjemnie. Tomek gubi po drodze rękawiczkę i musi wracać i gonić. W Potoku wjeżdżamy razem. Żeby dojechać do 50km jedziemy dalej przez Łączyn do Ludwinowa. Dalej oglądamy "spalarnie" i hałdę śmieci na jej placu. Później drogą serwisową przy obwodnicy jedziemy na Piaski, dalej do Jędrzejowa i triumfalna rundka w kółko. Tutaj mój Szanowny Kompan nie rozumie mojej filozofii jeżdżenia ;) Dlaczego cisnę pod górkę, a z górki jadę wolno. Nie dociera do Niego, że z górki po prostu na Niego czekam ;) Mam nadzieję, że jak trochę potrenuje, to już nie będzie marudził, tylko jeździł równo pod te górki. Przejażdżka fajna jak to zwykle na rowerze. Czas na wprowadzenie diety pod jeżdżenie. Pisząc to nie odczuwam większych dolegliwości po wczorajszej jeździe, co ostatnio miało miejsce regularnie. Ale od 2 tygodni już sporo zmieniłem swoją dietę - jem 5 razy dziennie po małych porcjach, a nie 2 razy do oporu. Do tego pokochałem się z jogurtem naturalnym.
TT - 02:14:18
HZ - 00:48:28/36%
FZ - 01:01:41/46%
PZ - 00:22:22/17%
HRavg: 137
HRmax: 172
kcal:1655
CADavg: 90
temp: 15°C
waga: 92.9kg



Kategoria 50-100
Dane wyjazdu:
54.72 km
0.00 km teren
02:09 h
25.45 km/h:
Maks. pr.:41.11 km/h
Temperatura:8.0
HR max:178 ( 93%)
HR avg:144 ( 75%)
Podjazdy:263 m
Kalorie: 1747 kcal
Rower:Radon Skill 9.0
Jędrzejów - Niegosławice - Wrocieryż - Pińczów - Imielno - Piaski -Jędrzejów
Niedziela, 8 marca 2015 · dodano: 08.03.2015 | Komentarze 0
Sam.Jędrzejów - Niegosławice - Wrocieryż - Pińczów - Imielno - Piaski -Jędrzejów
TT - 02:10:52
HZ - 00:26:56/21%
FZ - 00:49:56/38%
PZ - 00:50:39/39%
HRavg: 144
HRmax: 178
kcal:1747
CADavg: 89
temp: 2-10°C
waga: 93.0kg






Dane wyjazdu:
53.18 km
0.00 km teren
02:21 h
22.63 km/h:
Maks. pr.:37.74 km/h
Temperatura:22.0
HR max:170 ( 89%)
HR avg:133 ( 69%)
Podjazdy:619 m
Kalorie: 1672 kcal
Rower:Radon Skill 9.0
15 sierpnia 2014
Piątek, 15 sierpnia 2014 · dodano: 16.08.2014 | Komentarze 0
Z Tomkiem. Jędrzejów - Obwodnica - Chorzewa - Tyniec - Węgleszyn - Kanice - Złotniki - Lipnica - JędrzejówDawno nie uzupełniałem bloga. Ale w sumie to nawet nie było o czym pisać. 2,5 miesiąca problemów z kolanem. USG, rezonans i podobno nic mi nie jest. Placebo, które kosztowało 1000 PLN nareszcie daje efekty i kolano przestaje już boleć i znów mogę jeździć. Może bez szaleństw póki co, ale najważniejsze, że się kręci.
AVG. SPEED: 22.51
MAX. SPEED: 37.74
AVG. CAD: 86
TT - 02:23:00
HZ - 00:54:55/38%
FZ - 01:12:41/51%
PZ - 00:10:41/7%
kcal: 1672
Piękny kawaler mi towarzyszący:

Kategoria 50-100
Dane wyjazdu:
55.57 km
0.00 km teren
02:20 h
23.82 km/h:
Maks. pr.:50.50 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Radon Skill 9.0
15 czerwca 2014
Niedziela, 15 czerwca 2014 · dodano: 16.08.2014 | Komentarze 0
Sam. Jędrzejów - Imielno - Pińczów - Michałów - Wrocieryż - Sędowice - Zagaje - JędrzejówAVG. SPEED: b/d
MAX. SPEED: b/d
AVG. CAD: b/d
TT - b/d
HZ - b/d
FZ - b/d
PZ - b/d
kcal: b/d
Kategoria 50-100
Dane wyjazdu:
60.98 km
0.00 km teren
02:39 h
23.01 km/h:
Maks. pr.:36.80 km/h
Temperatura:20.0
HR max:158 ( 82%)
HR avg:117 ( 61%)
Podjazdy:383 m
Kalorie: 1394 kcal
Rower:Radon Skill 9.0
8 czerwca 2014
Niedziela, 8 czerwca 2014 · dodano: 08.06.2014 | Komentarze 0
Sam. Jędrzejów - Skroniów - Warzyn - Deszno - Wojciechowice - Łowinia - Trzciniec - Rożnica - Sędziszów - Pawłowice - Łowinia - Wojciechowice - Krzcięcice - Zagórze - Warzyn - Skroniów - JędrzejówWreszcie upragniony wyjazd na nowym rowerze :) Pierwsze 20 km sponsorowało pytanie "Czy to były na pewno dobrze zainwestowane pieniądze?". Tyłek boli, uda bolą, każdy piach pod kołem czuć, jedzie się jakoś tak wolno. Strasznie jakoś drogo, jak za takie wątpliwe przyjemności. Nie mam jeszcze licznika i jechałem na wyczucie. Nie chcę jeszcze bardzo gonić, bo kolano nie doszło do siebie. Po 20 km się zatrzymałem, patrzę na Endomondo, a tam średnia prawie 23 km/h. Hmmmm... myślałem, że może 18-19 km/h wyciągnąłem, tak jak ostatnio z powodu kolana poruszam się na Pell'sie. Byłą to mała niespodzianka. Jednak jakoś tak szybciej. Po 20 km wstąpiły wreszcie w mnie siły (wypaliłem trunki z piątkowej imprezy), tyłek przestał boleć i zacząłem czuć różnice miedzy nowym rowerem, a MTB w jeździe na szosie. Przyjemność z jazdy jednak we mnie wstąpiła. Czasami mącił ją dziwny dźwięk dochodzący z okolic korby podczas pedałowania (jakieś drgania), ale może się doczochra ;) Z Krzcięcic do Zagórza trochę daje o sobie znać kolano. Ale później mu przeszło i mogłem ostatnie 10 km przejechać trochę szybciej. Mam nadzieję, że to charakterystyki mojej jazdy był to dobry zakup i wczesne poranne niedzielne trasy po 100-200 km będą miło pękać. Wieczorem na kokpicie zainstalowałem Convoy'a, a Sigma musi poczekać, bo trzeba uchwyt przekręcić, żeby była w pionie.
AVG. SPEED: 22.80
MAX. SPEED: 36.80
TT - 02:40:39
HZ - 01:57:37/72%
FZ - 00:17:02/11%
PZ - 00:02:47/2%
kcal: 1394
Prawdziwe foty nowej maszyny. Może to nie piękny plener, ale zawsze coś ;)


Kategoria 50-100
Dane wyjazdu:
64.56 km
0.00 km teren
02:56 h
22.01 km/h:
Maks. pr.:42.48 km/h
Temperatura:18.0
HR max:174 ( 91%)
HR avg:123 ( 64%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1683 kcal
25 sierpnia 2013
Niedziela, 25 sierpnia 2013 · dodano: 25.08.2013 | Komentarze 0
Trochę sam, trochę z Bronkiem. Jędrzejów - Skroniów - Warzyn - Zagórze - Boleścice - Łowinia - Sędziszów - Tarnawa - Krzelów - Tarnawa - Sędziszów - Pawłowice - Boleścice - Zagórze - Warzyn - Skroniów - JędrzejówPO 2h snu po weselu, rano zmobilizowałem się do wstania i o 8:15 wyjechałem z domu. Udało się wreszcie wyrwać Bronka na rower. Marudził rano, że zimno, ale wyjechał, pierwszy raz od zakończenia studiów;) Objechaliśmy spokojnie trasę. W Sędziszowie bułka z parówką i zsiadłe mleko. Obeszło się bez ekscesów w drodze do domu :)
AVG. SPEED: 21.97
MAX. SPEED: 42.48
TT - 02:54:50
HZ - 01:26:56/50%
FZ - 00:21:29/12%
PZ - 00:32:22/19%
kcal: 1683
Zalew w Sędziszowie:




Kategoria 50-100
Dane wyjazdu:
71.41 km
1.00 km teren
03:04 h
23.29 km/h:
Maks. pr.:61.92 km/h
Temperatura:20.0
HR max:178 ( 93%)
HR avg:138 ( 72%)
Podjazdy:560 m
Kalorie: 2324 kcal
15 sierpnia 2013
Czwartek, 15 sierpnia 2013 · dodano: 15.08.2013 | Komentarze 0
Sam. Jędrzejów - Mniszek - Rembieszyce - Karsznice - Bocheniec - Chęciny - Tokarnia - Wolica - Siedlce - Łukowa - Wierzbica - Sobków - Mokrsko - Raków - Kulczyzna - JędrzejówAVG. SPEED: 23.05
MAX. SPEED: 61.92
TT - 03:04:39
HZ - 01:05:50/36%
FZ - 01:08:17/37%
PZ - 00:47:32/26%
kcal: 2324








Kategoria 50-100
Dane wyjazdu:
85.44 km
0.00 km teren
03:34 h
23.96 km/h:
Maks. pr.:37.40 km/h
Temperatura:25.0
HR max:180 ( 94%)
HR avg:136 ( 71%)
Podjazdy:529 m
Kalorie: 2760 kcal
19 maja 2013
Niedziela, 19 maja 2013 · dodano: 19.05.2013 | Komentarze 0
Sam. Jędrzejów - Lipnica - Złotniki - Żarczyce Małe - Węgleszyn - Oksa - Nagłowice - Słupia Jędrzejowska - Sędziszów - Słaboszowice - Potok - Skroniów - Łączyn - JędrzejówAVG. SPEED: 23.88
AVG. CAD: -
MAX. SPEED: 37.40
TT - 03:34:22
HZ - 01:30:10/42%
FZ - 01:26:28/40%
PZ - 00:32:47/15%
kcal: 2760
Kategoria 50-100